piątek, 28 września 2012

Między wersami.

Ludzie na ogół patrzą to co widać na zewnątrz, dlatego że nie umiemy zagłębiać się w czyjąś duszę.
Najłatwiej jest oceniać kogoś po tym jak wygląda, jak się uczesze, ubierze. 
Normalny obiaw w XX wieku.
Nie koniecznie to jest dobre, bo mimo,że ktoś na pierwszy rzut oka nie wzbudził by w nas zainteresowania może okazać się kimś na prawdę wartościowym z wyjątkową duszą. 
Jest to przykre,bo każdemu powinno dać się szansę na bliższe poznanie. 
Przykuł mnie ten temat, dlatego go poruszam. 
W szkole osoby,które niczym się nie wyróżniające są ''mało ważni'', bo przecież nie masz orginalnych butów, to jesteś nikim. Boże! To jest straszne.. przeraża mnie to. Ja nie mam orginałów i co z tego? Mam znajomych,którzy nie patrzą na to jak wyglądam lecz na to jaka jestem w wewnątrz. 
Cieszę się,że takowych poznałam! 
Bo w życiu nie liczy się tylko ubiór, popularność czy inne kwestie,które dla osób w naszym wieku są najważniejsze na świecie! 
Spróbujmy patrzeć na serce człowieka. Bo często ci,którzy uważają się za najlepszych są nic niewarci. 



Jesień już! ;)

piątek, 14 września 2012

Piąteczek.

Hejoo ! ;)
Minął już kolejny tydzień, jak na razie to szybko leci mi czas, a wam ? 
Dzisiaj nie było wgl lekcji tylko szliśmy na ognisko ze szkołą. W sumie to było okej,ale nudziło mi się tam trochę. Brałam udział w skakaniu na skakance, hah ;D Nasza klasa zajęła drugie miejsce!! BRAWOO! ;)) Dostaliśmy dyplom i cukierki, także pani w poniedziałek nam rozda je na lekcji... słoodziutko <3. Najgorzej było wracać z jakieś 5 km, stopy tak mnie bolą,że masakra! Mam jakieś odciski już.. Będe musiała się też trochę pouczyć w weekend.. ; /





Czuliście się kiedyś za coś mega odpowiedzialni? Bo ja w tym momencie tak.. za cały dom. Ten weekend będzie inny.. i to pod każdym względem.. przeraża mnie dorosłość,kiedy za wszystko będzie trzeba być odpowiedzialnym i za siebie odpowiadać..

Dzisiaj to na tyle. Papa ! ;** 

niedziela, 9 września 2012

2.

A witam :)
Pierwszy tydzień września już minął i to bardzo szybko! Przez cały tydzień nauczyciele zapoznawali nas z wymaganiami edukacyjnymi i takie tam gadanie.. Poziom jest widocznie wyższy niż w gimnazjum,no ale czego mogłam się spodziewać, przecież łatwiej nie będzie.. Klasa jest okej ;) Przeraża mnie większość nauczycieli,ale przyzwyczaję się do nich, miejmy nadzieję ;D Teraz zapewne zacznie się tydzień intensywnej nauki...no,ale mus to mus. Wczoraj spotkałam się z Weroniką i śpiewałyśmy na karaoke z ludźmi z całego świata! Hah było fajnie i nawet zajęłam drugie miejsce w piosence Whitney Houston - i will always love you. Macie tu dowód,że nie kłamie. hehe :


Dostałam już zaproszenie na 18nastkę do kuzyna,która jest za dwa tygodnie! Maskara jaki zaciesz wgl, wreszcie jakaś impreza :D No i za tydzień 15 września też Weronika ma urodziny, także składam ci już tu życzenia z tej okazji,gdybym do tego czasu nie dodała nowej notki. Heh taki prezent ode mnie kochana ! ;* No i jeszcze na pewno uczcimy to u ciebie na ''domówce'' ;)

A jak wam zleciał pierwszy tydzień w szkole? Pozdrawiam.

sobota, 1 września 2012

Początek czegoś nowego.

Cześć kochani!
Z miesiąc nie pisałam za co was przepraszam,ale już jestem i chcę nadrobić te zaległości ;)

Więc wakacje minęły jak jeden dzień i nadal nie mogę przyzwyczaić się do myśli,że idę już do szkoły średniej. Całą trzecią klasę byłam pewna,że wybieram się do liceum, dążyłam  do tego, miałam bardzo dobre stopnie, testy też nie poszły najgorzej. Zaniosłam podania do dwóch szkół technikum i tego wymarzonego liceum.Dostałam się do oby dwóch. I tu zaczął się dylemat,którą jednak wybrać,gdyż jak zobaczyłam listę osób z którymi będe w klasie w LO to się wszystko zmieniło. Doszły do mnie przemyślenia,których wcześniej nie dopuszczałam do siebie m.in. Że może nie dam sobie rady z bardzo wysokim poziomem nauki jaki szkoła miała, albo że ciągle będe się kłóciła z tzw. ''dziuniami'' jakie do tej klasy poszły. Było mnóstwo obaw. A gdy zobaczyłam jaka fajna klasa przypadła mi w technikum poczułam,że to jest szkoła dla mnie,że tak musi być. I tak zostało,bo na pewno większą korzyść odniosę idąc do 4 letniego technikum informatycznego niż 3lata w LO dziennikarskim -,- . W klasie mam 25 osób z czego tylko 5 dziewczyn i cieszę się z tego iż wolę bardziej towarzystwo chłopaków :) Ważne,że będe w klasie też z moją najlepszą Weroniką <33. Informatyk to trudny zawód,ale korzystny i będe szła do osiągnięcia tego celu. :) U mnie rozpoczęcie o 9,a u was? :) Trzymajcie się i życzę wam,aby ten rok szkolny 2012/2013 był dla was jak najlepszy ;**